Kierunek Wrocław
W dniach 19-21 czerwca uczniowie naszej szkoły z kl. 4-7 wraz z wychowawcami udali się na wycieczkę do Wrocławia. Wycieczka była dofinansowana ze środków przedsięwzięcia MEiN "Poznaj Polskę". Naszą wspólna przygodę rozpoczęliśmy od zwiedzenia Sanktuarium Świętej Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy.
Na miejscu dowiedzieliśmy się, że fundatorami klasztoru i kościoła byli Henryk Brodaty i jego małżonka - Jadwiga oraz poznaliśmy historię tego miejsca. Ponadto zwiedziliśmy m.in. romańską kryptę Św. Bartłomieja, lapidarium z fragmentami detali kamiennych romańskich i gotyckich oraz zakrystię, w której można było zobaczyć zabytkowe relikwiarze. Mieliśmy również okazję obejrzeć ponad 1000 eksponatów pochodzących jeszcze z XIIw.
Następnym punktem programu był już Wrocław, gdzie w centrum miasta spotkaliśmy się z przewodnikiem, dzięki któremu odwiedziliśmy nieznane nam wcześniej miejsca oraz poznaliśmy historię stolicy województwa dolnośląskiego. Choć tempo zwiedzania było zawrotne, a nogi chwilami odmawiały nam posłuszeństwa, wszyscy sprawdziliśmy się doskonale w roli piechurów:)
We Wrocławiu zobaczyliśmy wiele ciekawych obiektów historycznych i kulturalnych. Dowiedzieliśmy się tu m.in., że Piastowie śląscy wybudowali w mieście dwa zamki, zaś trzeci zatrzymał się na etapie przygotowań. Odwiedziliśmy miejsca spoczynku wrocławskich Piastów, a także poznaliśmy historię ostatniej przedstawicielki tego rodu. Istotne jest, że najstarszy z budynków tworzących zabudowę w centrum Wrocławia, a pochodzący z końca XIII w., nie ucierpiał zbyt mocno podczas II wojny światowej, dzięki czemu po renowacji i delikatnej odnowie Stary Rynek utrzymał swoją historyczną autentyczność w połączeniu z funkcjonalnością i estetyką.
Oprócz bogatej architektury rynek Wrocławia mieści liczne lokale gastronomiczne, usługowe, których jednak, ze względu na napięty program i ograniczenia czasowe, nie mogliśmy odwiedzić. Wizerunek miasta uatrakcyjniają też niewątpliwie rozmaite galerie sztuki, rękodzieło (tkactwo, biżuteria), nowoczesny design. Skądinąd wrocławski rynek tętni życiem przez cały rok. Odbywają się tu także Jarmarki Bożonarodzeniowe, jarmark świętojański, a wydarzeniem przyciągającym szczególną uwagę odwiedzających jest Gitarowy rekord Guinessa, na który rokrocznie przyjeżdżają liczni goście z zagranicy.
Uwieńczeniem dość wyczerpującego dnia była obiadokolacja, po czym zakwaterowanie w hostelu. Jednak wieczorem obowiązkowe były też zakupy w ...Żabce.
Podsumowując, dzień pierwszy, choć niebywale intensywny, dostarczył nam wielu niezapomnianych wrażeń
Drugiego dnia pobytu, po zjedzeniu śniadania, odbyliśmy wizytę do Muzeum Panoramy Racławickiej, gdzie z zapartym tchem mogliśmy podziwiać wyeksponowany cykloramiczny obraz Bitwy pod Racławicami namalowany w latach 1893-1894 przez zespół malarzy pod kierunkiem Jana Styki i Wojciecha Kossaka. Tutaj też mogliśmy wziąć udział w seansie w Małej Rotundzie ukazującym multimedialną prezentację przebiegu bitwy oraz na bieżąco obserwować makietę wyświetlającą mapki powiązane z wydarzeniami historycznymi, tworzącymi interesujący wstęp do seansu.
Kolejnym punktem programu były kolejno: Hala Stulecia, Fontanna na Pergoli, Ogród Japoński, zoo i Afrykarium. Pogoda nie bardzo chciała z nami współpracować. Wysokie temperatury sprawiały, że chwilami byliśmy bardzo zmęczeni, jednak, patrząc na miny dzieci, zadowoleni. Od czasu do czasu musieliśmy uzupełnić braki wody i chwilę posiedzieć w cieniu, którego było jak na lekarstwo:)
ok. 17.30 tradycyjnie zjedliśmy obiadokolację, po czym udaliśmy się do miejsca zakwaterowania. Oczywiście, i drugiego dnia również, nie zapomnieliśmy o ,,Żabce''.
Tradycyjnie pod koniec dnia zjedliśmy obiadokolację i udaliśmy się do miejsca zakwaterowania. Wieczorem, żeby tradycji stało się zadość, odwiedziliśmy ,,Biedronkę'':)
Kolejnego, trzeciego dnia wybraliśmy się autokarem do Książa, w którym zwiedziliśmy zamek. Jest to obiekt trzeci pod względem wielkości w Polsce. Ta majestatyczna budowla zwraca uwagę swoją monumentalnością, urozmaiconą architekturą oraz wspaniałym, iście bajkowym położeniem. Znajduje się ona w samym sercu Książańskiego Parku Krajobrazowego. Zamek ten wielokrotnie ulegał zniszczeniu, jednak stale go odbudowywano. Należał do wielu właścicieli, a największy wpływ na jego wygląd miała panująca w nim rodzina Hochbergów. W pobliżu Zamku Książ znajduje się Wałbrzyska Palmiarnia, którą też mieliśmy możliwość zobaczyć i podziwiać. Palmiarnia została zainicjowana przez księcia Jana Henryka XV. Stworzył ją on dla swojej żony - Daisy, której to niezwykłe dzieło, obejmujące powierzchnię 1900metrów (wraz z cieplarnią, ogrodem japońskim i warzywno-owocowym oraz obszarem pod uprawę krzewów), podarował w prezencie.
Stamtąd udaliśmy się na pyszny obiad, zupę pomidorową i pierogi (kiedyś ,,ruskie''):)
W drodze powrotnej nie omieszkaliśmy zatrzymać się blisko placu zabaw, gdzie uczniowie mieli możliwość spożytkować swój zapas energii, a my - wychowawcy - chwilę odpocząć.
Do Bydgoszczy, na miejsce zbiórki wróciliśmy ok. 20.30. Zmęczeni, bogatsi o nowe doświadczenia, ale w większości - zadowoleni;)